Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
jedynym oficerem i sami mu zaproponowali dowództwo. Prowadził rotę, później batalion, a w Unieczy sformował pułk.

W Unieczy Ukraina stykała się z Rosją i Białorusią. Tam moja matka, Fruma Rostowa, z domu Chajkina, czyhała w pogranicznej Czeka na przemytników, przeważnie Żydów. Pochodziła z pobliskiego Nowozybkowa. Jej ojciec i matka handlowali naftą, oboje zmarli na gruźlicę. Jej bracia zarazili się rewolucją, a ona od nich. Jej pierwszą miłością była Natasza Rostowa z Wojny i pokoju, i przybrała sobie jej nazwisko. Miała bujne czarne loki, błękitne oczy, delikatne rysy. Niemieccy żołnierze fotografowali ją i wysyłali odbitki jako pocztówki do domu. Zobaczyła Szczorsa - młodego
jedynym oficerem i sami mu zaproponowali dowództwo. Prowadził rotę, później batalion, a w Unieczy sformował pułk. <br><br>W Unieczy Ukraina stykała się z Rosją i Białorusią. Tam moja matka, Fruma Rostowa, z domu Chajkina, czyhała w pogranicznej Czeka na przemytników, przeważnie Żydów. Pochodziła z pobliskiego Nowozybkowa. Jej ojciec i matka handlowali naftą, oboje zmarli na gruźlicę. Jej bracia zarazili się rewolucją, a ona od nich. Jej pierwszą miłością była Natasza Rostowa z Wojny i pokoju, i przybrała sobie jej nazwisko. Miała bujne czarne loki, błękitne oczy, delikatne rysy. Niemieccy żołnierze fotografowali ją i wysyłali odbitki jako pocztówki do domu. Zobaczyła Szczorsa - młodego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego