Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
nie wiedząc do samego końca, czy jest właściwa, czy też ściągnie na niego nieszczęście. W ogóle nie rozmawiałby z cudzoziemcami, odesłałby ich do ministra, który zanim przejął resort sportu, zarządzał Departamentem Walki z Występkiem i Wspierania Cnoty.
Sprawując tamten urząd, Ghalamuddin wydał tuziny zarządzeń i przepisów wykonawczych, które regulowały każdy najdrobniejszy szczegół afgańskiego codziennego życia tak, by stało się lustrzanym odbiciem czasów sprzed czternastu stuleci, z epoki proroka Mahometa i sprawiedliwych pierwszych kalifów. Podlegając jedynie emirowi Omarowi, Ghalamuddin orzekał, co jest zgodne z islamem, a co nie. Jego oddziały szturmowe baczyły, by zarządzenia mułły były spełniane co do joty. Zbierały donosy
nie wiedząc do samego końca, czy jest właściwa, czy też ściągnie na niego nieszczęście. W ogóle nie rozmawiałby z cudzoziemcami, odesłałby ich do ministra, który zanim przejął resort sportu, zarządzał Departamentem Walki z Występkiem i Wspierania Cnoty.<br>Sprawując tamten urząd, Ghalamuddin wydał tuziny zarządzeń i przepisów wykonawczych, które regulowały każdy najdrobniejszy szczegół afgańskiego codziennego życia tak, by stało się lustrzanym odbiciem czasów sprzed czternastu stuleci, z epoki proroka Mahometa i sprawiedliwych pierwszych kalifów. Podlegając jedynie emirowi Omarowi, Ghalamuddin orzekał, co jest zgodne z islamem, a co nie. Jego oddziały szturmowe baczyły, by zarządzenia mułły były spełniane co do joty. Zbierały donosy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego