wsparcie &lt;name type="org"&gt;ONZ&lt;/&gt;, by znaleźć jakiś kompromis.<br>W konstytucji stwierdzono, że do końca 2004 r., a jeśli to się nie uda - na początku 2005 r. zostaną przeprowadzone wybory powszechne. To kompromis między dążeniami &lt;name type="place"&gt;Waszyngtonu&lt;/&gt;, który wolałby, aby wybory odbyły się pod koniec 2005 r., a chęciami samych Irakijczyków. Na wcześniejsze wybory nalegał między innymi ajatollah &lt;name type="person"&gt;Ali al-Sistani&lt;/&gt;.<br>W czasie wyborów wyłonione zostanie &lt;name type="org"&gt;Tymczasowe Zgromadzenie Narodowe&lt;/&gt;, które powoła prezydenta i jego dwóch zastępców oraz rząd z premierem na czele. Te władze prowadziłyby prace nad nową, &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"docelową"&lt;/&gt;&lt;/&gt; konstytucją &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;. W przyszłym zgromadzeniu 25 procent miejsc powinny zająć kobiety, ale nie jest to sztywny