Typ tekstu: Książka
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
1972 wykładałem we Wrocławiu w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych.
Uważam, że punktem wyjścia studiów malarskich dzisiaj powinno być studium natury, rozumiane jako bezpośredni kontakt z rzeczywistością. Jest to jedyny moment, kiedy istnieje punkt odniesienia - obraz. I wtedy zaczyna się rozmowa o nim. Oczywiście, nie na zasadzie "jak ja bym to namalował", bo to byłoby szkodliwe. W moim pojęciu rolą pedagoga jest przyjazne towarzyszenie i chęć poradzenia, pomocy. Rozmawiam ze studentem o tym, czym może być malowanie. Jest dla mnie zaskakujące, że wielu młodych już na drugim, trzecim roku studiów pędzi ku abstrakcji lub ku modnym formom figuracji i niefiguracji. Pytam: "Dlaczego
1972 wykładałem we Wrocławiu w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych.<br>Uważam, że punktem wyjścia studiów malarskich dzisiaj powinno być studium natury, rozumiane jako bezpośredni kontakt z rzeczywistością. Jest to jedyny moment, kiedy istnieje punkt odniesienia - obraz. I wtedy zaczyna się rozmowa o nim. Oczywiście, nie na zasadzie "jak ja bym to namalował", bo to byłoby szkodliwe. W moim pojęciu rolą pedagoga jest przyjazne towarzyszenie i chęć poradzenia, pomocy. Rozmawiam ze studentem o tym, czym może być malowanie. Jest dla mnie zaskakujące, że wielu młodych już na drugim, trzecim roku studiów pędzi ku abstrakcji lub ku modnym formom figuracji i niefiguracji. Pytam: "Dlaczego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego