Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
on znów piastuje stanowisko prezydenta. Jeśli natomiast piastuje je ktoś inny, to też dobrze. Przecież prezydent i tak niewiele może. Zauważył to już mój serialowy ulubieniec, Ferdynand Kiepski: "On nie może nawet spokojnie napić się browaru i z każdą flaszką, kurde, schodzi do podziemia, gdzie go i tak pismaki fleszami namierzają". Innymi słowy: kandydat na prezydenta może obiecywać dużo, a zrobić wolno mu mało. Tak jest zapisane w konstytucji. Jednym z jego najważniejszych zadań jest mianowanie profesorów, co poza uniwersyteckimi grajdołami nikogo nic nie obchodzi. Nie sądzę jednak, aby był to powód do rozpaczy. Wręcz przeciwnie: myślę sobie, że naród nasz
on znów piastuje stanowisko prezydenta. Jeśli natomiast piastuje je ktoś inny, to też dobrze. Przecież prezydent i tak niewiele może. Zauważył to już mój serialowy ulubieniec, Ferdynand Kiepski: "On nie może nawet spokojnie napić się browaru i z każdą flaszką, kurde, schodzi do podziemia, gdzie go i tak pismaki fleszami namierzają". Innymi słowy: kandydat na prezydenta może obiecywać dużo, a zrobić wolno mu mało. Tak jest zapisane w konstytucji. Jednym z jego najważniejszych zadań jest mianowanie profesorów, co poza uniwersyteckimi grajdołami nikogo nic nie obchodzi. Nie sądzę jednak, aby był to powód do rozpaczy. Wręcz przeciwnie: myślę sobie, że naród nasz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego