Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.30 (25)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
szantażować i prawdopodobnie straci własny fotel, albo ustąpi Pan i zaspokoi swoją chorobliwą żądzę władzy, ale wszyscy wtedy zobaczą, że Jagieliński zagrał Panu na nosie. I tak źle, i tak niedobrze.
Przypomina mi Pan teraz postać, która często występuje w klasycznych bajkach. Otóż zawsze jest tam jakiś chciwiec, który chce napakować do worka wszystkie znalezione w jaskini klejnoty i tak jest tym zajęty, że w końcu jaskinia się wali, a on zostaje tam na zawsze. Czego Panu i wszystkim nam szczerze życzę.
ŁUKASZ WARZECHA

A może trzeba tylko pomilczeć
Pogrzeb Czesława Niemena (1939-2004)
Dziś o godz. 13 na warszawskim cmentarzu
szantażować i prawdopodobnie straci własny fotel, albo ustąpi Pan i zaspokoi swoją chorobliwą żądzę władzy, ale wszyscy wtedy zobaczą, że Jagieliński zagrał Panu na nosie. I tak źle, i tak niedobrze.<br>Przypomina mi Pan teraz postać, która często występuje w klasycznych bajkach. Otóż zawsze jest tam jakiś chciwiec, który chce napakować do worka wszystkie znalezione w jaskini klejnoty i tak jest tym zajęty, że w końcu jaskinia się wali, a on zostaje tam na zawsze. Czego Panu i wszystkim nam szczerze życzę.<br>&lt;au&gt;ŁUKASZ WARZECHA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;A może trzeba tylko pomilczeć&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Pogrzeb Czesława Niemena (1939-2004)&lt;/&gt;<br>Dziś o godz. 13 na warszawskim cmentarzu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego