Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
odgarnęła dredy z twarzy.
- Mana, no co za wiadomość! - Listek rukoli uwiązł Agnes w gardle. Nie spodziewała się takiej nowiny od Many.
- Zaskoczyłam cię? - Mana poczuła się trochę speszona. - Na początku też byłam w szoku, ale teraz mam taki pałer, taką masę pomysłów...
- Który miesiąc? To już pewne? - Agnes musiała napić się wody. Zaschło jej w gardle. - Byłaś u lekarza?
- To się czuje, Agnes. Znasz mnie, żaden prolajf nie chodzi mi po głowie... ale jestem pewna, że nowe życie jest we mnie. - Położyła dłoń na swoim płaskim brzuchu. - To dopiero pierwszy miesiąc.
- No, no, Mana. Zupełnie cię nie poznaję. - Agnes głęboko
odgarnęła dredy z twarzy. <br>- Mana, no co za wiadomość! - Listek rukoli uwiązł Agnes w gardle. Nie spodziewała się takiej nowiny od Many. <br>- Zaskoczyłam cię? - Mana poczuła się trochę speszona. - Na początku też byłam w szoku, ale teraz mam taki pałer, taką masę pomysłów...<br>- Który miesiąc? To już pewne? - Agnes musiała napić się wody. Zaschło jej w gardle. - Byłaś u lekarza?<br>- To się czuje, Agnes. Znasz mnie, żaden prolajf nie chodzi mi po głowie... ale jestem pewna, że nowe życie jest we mnie. - Położyła dłoń na swoim płaskim brzuchu. - To dopiero pierwszy miesiąc.<br>- No, no, Mana. Zupełnie cię nie poznaję. - Agnes głęboko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego