zorganizowali strajk siedzący przed gmachem parlamentu.<br>Partia związana z prezydentem &lt;name type="person"&gt;Chatamim&lt;/&gt; - &lt;name type="org"&gt;Stowarzyszenie Islamskich Bojowników&lt;/&gt; - zagroziła bojkotem głosowania, jeśli zdominowana przez konserwatywne duchowieństwo &lt;name type="org"&gt;Rada Strażników&lt;/&gt; nie dopuści skreślonych kandydatów do udziału w wyborach, które mają się odbyć 20 lutego. W ostatnich latach rada zablokowała wiele reform proponowanych przez deputowanych, co stworzyło napięcie między nią a parlamentem.<br>Decyzja rady ma na celu niedopuszczenie do powstania kolejnego, proreformatorsko nastawionego parlamentu. Reformatorzy określili to posunięcie jako próbę &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"zamachu stanu"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. Uważają, że ta sprawa może zaszkodzić i tak już nie najlepszej reputacji &lt;name type="place"&gt;Iranu&lt;/&gt;. Ostrzegli przed tym przedstawiciele &lt;name type="org"&gt;Unii Europejskiej&lt;/&gt;.<br>Narastający konflikt zaniepokoił najwyższego przywódcę duchowo-politycznego