dragonsi</>, <orig>szarksi</>, asy polskiego <orig>kiku</>, kilku.. szesnasta powietrzno desantowa, ochroniarze.. lokalne żołnierzyki.. napakowani jak małpy i najebani jak bąki.. siuraki jak konie.. ledwo się w majtach mieszczą.. tuż obok siłownia i rekreacja.. buena vista fitness club, wszystko mini relaks.. mini luksus.. znaczą coś tutaj... w osiedlowym światku... można zobaczyć, jak napierdalają kogokolwiek, kto zbliżył się do ławki... tam w pobliżu przedszkola i spożywczego.. zażyją cię jak tabletkę na sranie.. Wisła.. buraki 0,99 za kilo.. opłaca się.. wszyscy dziarsko upieprzeni, czekają przeklinając tigera Michalczewskiego - to zdrajca!, chociaż, niektórych to wali.. czy Kukliński był szpiegiem?, to są te, wiecie rozpalające mięśnie dylematy