Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
gdybyż raz nareszcie ciało jak żagiel zwinąć,
Na wód powierzchni chwiejnej; na kłach posępnych raf,
Krwią słoną w słońce bluznąć i w pian zalewie zginąć,
I jak odbita chmura wyzbyć się niebios wpław.



PRELUDIUM
Do napisania wiersza
Potrzebna iskra jedna,
Która jak gwiazda pierwsza
Boga z człowiekiem jedna,
Która jest naraz kwiatem,
I snem, i ciszą nieba,
I nic, i nic poza tym
Już więcej nie potrzeba.



PRZEBACZENIE
Kiedy dusza twa przyjdzie w obczyznę bożą,
Aniołowie jedwabiści księgę otworzą.

I położą ją przed Bogiem na srebrnej chmurze
I rozwidnią całe niebo burzą w purpurze.

Bóg nad księgą się zamyśli, a w
gdybyż raz nareszcie ciało jak żagiel zwinąć,<br>Na wód powierzchni chwiejnej; na kłach posępnych raf,<br>Krwią słoną w słońce bluznąć i w pian zalewie zginąć,<br>I jak odbita chmura wyzbyć się niebios wpław.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;PRELUDIUM&lt;/&gt;<br>Do napisania wiersza<br>Potrzebna iskra jedna,<br>Która jak gwiazda pierwsza<br>Boga z człowiekiem jedna,<br>Która jest naraz kwiatem,<br>I snem, i ciszą nieba,<br>I nic, i nic poza tym<br>Już więcej nie potrzeba.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;PRZEBACZENIE&lt;/&gt;<br>Kiedy dusza twa przyjdzie w obczyznę bożą,<br>Aniołowie jedwabiści księgę otworzą.<br><br>I położą ją przed Bogiem na srebrnej chmurze<br>I rozwidnią całe niebo burzą w purpurze.<br><br>Bóg nad księgą się zamyśli, a w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego