mu zabierze.</><br><who1>No tak, bo to dziwnym trafem po kolei wszystko idzie, nie? Jeden przepis wchodzi niby pozornie korzystny, a za chwilę <overlap>się oznaczy że człowiek</> <gap> </><br><who2><overlap>Tak. Powinien wejść najpierw</> kastralny, żeby potem człowiek, który chce kupić to za te pięć procent...</><br><who1>Żeby wiedział, co go czeka.</><br><who2>Na co się naraża.</><br><who1>No.</><br><who2>Bo tylko ciągle czasami mówię, komuno wróć</>.<br> <who1>No ale wie pan, co nam <name type="org"> SLD</> szykuje, to też jeszcze nie wiadomo tak naprawdę. Bo oni też nie są ci łaskawcy, którzy byli w siedemdziesiątych latach, prawda, w epoce Gierkowskiej, dajmy na to.</><br><who2>No, ja ciągle twierdzę, i mam nadzieję, że