Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
się, milsi, bardziej kompetentni i lepiej zorganizowani ("Patrz, Marysiu, u nas w firmie takie coś byłoby nie do pomyślenia"). Aby przetrwać w grupie, jej członkowie muszą się uważać za lepszych od przedstawicieli innych, konkurencyjnych stad.
"Uważa się, że głównym sposobem utrzymywania czy wzmacniania poczucia własnej wartości jest dokonywanie korzystnych dla nas porównań pomiędzy grupą, z którą się identyfikujemy, a ważnymi grupami obcymi" - piszą Walter G. Stephan i Cookie W. Stephan w książce "Wywieranie wpływu przez grupy - psychologia relacji" (Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 1999). Mamy też wyraźną tendencję do widzenia członków innych zbiorowości jako bardzo podobnych do siebie - tak, tak, wy, Kosmici
się, milsi, bardziej kompetentni i lepiej zorganizowani ("Patrz, Marysiu, u nas w firmie takie coś byłoby nie do pomyślenia"). Aby przetrwać w grupie, jej członkowie muszą się uważać za lepszych od przedstawicieli innych, konkurencyjnych stad. <br>"Uważa się, że głównym sposobem utrzymywania czy wzmacniania poczucia własnej wartości jest dokonywanie korzystnych dla nas porównań pomiędzy grupą, z którą się identyfikujemy, a ważnymi grupami obcymi" - piszą Walter G. Stephan i Cookie W. Stephan w książce "Wywieranie wpływu przez grupy - psychologia relacji" (Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 1999). Mamy też wyraźną tendencję do widzenia członków innych zbiorowości jako bardzo podobnych do siebie - tak, tak, wy, Kosmici
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego