Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 30
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na kijek narciarski i pokazywał, że sam da radę. Idzie po tych śniegach do góry. O swoich siłach wyszedł na Suchą Przełęcz, a oni go obstąpili, pytają -Stanisławie, nic wam się nie stało ? On na to - Zjechołek do Cichej, a w Liptowskiej Tomanowej w sałasie tońcyłek do rania ciarlestona! W następnym numerze "TP" opowiem, jak Józef Krzeptowski ruszył jako żołnierz AK w czasie II wojny światowej na kurierski szlak Zakopane - Budapeszt.
Wojciech Szatkowski, Muzeum Tatrzańskie



Ostania droga Mistrza

W środę, 21 lipca pochowano na Pęksowym Brzyzku urnę z prochami Władysława Hasiora.
W ostatniej drodze towarzyszyła artyście rodzina, tłumy zakopiańczyków, przyjaciele i
na kijek narciarski i pokazywał, że sam da radę. Idzie po tych śniegach do góry. O swoich siłach wyszedł na Suchą Przełęcz, a oni go obstąpili, pytają -Stanisławie, nic wam się nie stało ? On na to - &lt;dialect&gt;Zjechołek do Cichej, a w Liptowskiej Tomanowej w sałasie tońcyłek do rania ciarlestona&lt;/&gt;! W następnym numerze "TP" opowiem, jak Józef Krzeptowski ruszył jako żołnierz AK w czasie II wojny światowej na kurierski szlak Zakopane - Budapeszt.<br>&lt;au&gt;Wojciech Szatkowski, Muzeum Tatrzańskie&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Ostania droga Mistrza&lt;/tit&gt;<br><br>W środę, 21 lipca pochowano na Pęksowym Brzyzku urnę z prochami Władysława Hasiora.<br>W ostatniej drodze towarzyszyła artyście rodzina, tłumy zakopiańczyków, przyjaciele i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego