zgoda na konflikt. Przynieść prawdę, to przynieść konflikt. Tutaj Jezus Chrystus zgodny jest w swoim rozpoznaniu z rozpoznaniem Richarda Rorty'ego czy Zygmunta Baumana. Prawda jest miną założoną pod fundamenty postmodernistycznego projektu cywilizacji neutralnej światopoglądowo, tworzonej i zamieszkiwanej przez ironicznych sceptyków. Szczególnie prawda w religii i naukach humanistycznych.<br><br> Bo prawda w naukach humanistycznych, prawda Objawienia, jest prawdą wyboru, a nie "neutralną światopoglądowo" prawdą matematycznego dowodu. Akt moralny staje się tutaj najczystszym aktem poznania. Stąd też przywrócony (nawet jeśli nie odpowiada nam nazwa) honor retoryki, perswadowania, przekonywania. Jeśli to wybór rozstrzyga, a nie dowód, wówczas retoryczny esej, moralizowanie, staje się wstępem do najczystszego aktu