Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
nie pracowała w żadnej agencji towarzyskiej, masażu, ani żadnej podobnej. Była wysoko wykwalifikowaną sekretarką, można by rzec - asystentką, jednego z dyrektorów największego w K. oddziału pewnego banku.

Nie jestem lesbijką

- Niewiele mogę panom powiedzieć na temat "Doktora", jedynie tyle, co słyszałam od Jowity. A słyszałam niewiele, ponieważ ona nie jest nazbyt wylewna, nawet w stosunku do mnie. Oczywiście, że wiem, czym Jowita się zajmuje. Mnie to nie przeszkadza. Jest tak świetną dziewczyną, ma taką osobowość, że gdy ktoś z nią przebywa, to jest mu obojętne, czy to dziwka, czy zakonnica. Powiem szczerze, że już prawie rok, czyli od czasu, gdy mieszkamy
nie pracowała w żadnej agencji towarzyskiej, masażu, ani żadnej podobnej. Była wysoko wykwalifikowaną sekretarką, można by rzec - asystentką, jednego z dyrektorów największego w K. oddziału pewnego banku.<br><br>&lt;tit&gt;&lt;q&gt;Nie jestem lesbijką&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br> <br>&lt;q&gt;- Niewiele mogę panom powiedzieć na temat "Doktora", jedynie tyle, co słyszałam od Jowity. A słyszałam niewiele, ponieważ ona nie jest nazbyt wylewna, nawet w stosunku do mnie. Oczywiście, że wiem, czym Jowita się zajmuje. Mnie to nie przeszkadza. Jest tak świetną dziewczyną, ma taką osobowość, że gdy ktoś z nią przebywa, to jest mu obojętne, czy to dziwka, czy zakonnica. Powiem szczerze, że już prawie rok, czyli od czasu, gdy mieszkamy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego