rozbić od środka. Trzecią grupę stanowili członkowie ZSL i SD, przynależność do tych partii miała ich uchronić przed nagabywaniem, by wstąpili do PZPR. Czwarta grupa - najliczniejsza w Nowym Targu, to ci, których polityka nie interesowała. Ich reakcję mógłby jedynie wywołać zamach na Kościół. Ostatnią piątą grupę stanowiła "opozycja", osoby świadomie negujące idee marksizmu-leninizmu i całą partyjną ideologię.<br>Bardzo interesującą lekturę stanowi także rozdział, napisany przez Karolinę Komorowską, mówiący o pierwszych chwilach stanu wojennego we wspomnieniach internowanych i ich środowiska, a także relacje zwykłych ludzi. - Ludzie nie wiedzieli, co oznacza stan wojenny, nie wiedzieli, jak się zachować. Pytali, z kim jest