Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.16 (3)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
ona gwarantowała dotychczas opłacalność takich transakcji. Wysokie stopy procentowe nie biorą się oczywiście z niczego. Stopa procentowa musi bowiem z nadwyżką pokrywać stopę inflacji. Inaczej nikt nie zdeponuje w banku pieniędzy i nie kupi obligacji. Ale nasz paradoks polegał do tej pory na tym, że stabilny i wysoki kurs złotego neutralizował stopę inflacji, zapewniając inwestorom zagranicznym niezwykle wysoką rentowność lokat złotówkowych. Spłata naszego długu publicznego bardzo wiele kosztuje. Nie potrzeba szczególnej przenikliwości, by stwierdzić, że najlepszym sposobem obniżenia kosztów tego długu byłoby radykalne obniżenie inflacji. Chyba że wolelibyśmy dewaluację złotego w tempie odpowiadającym stopie inflacji.
Tymczasem jednak nadziei na szybki spadek
ona gwarantowała dotychczas opłacalność takich transakcji. Wysokie stopy procentowe nie biorą się oczywiście z niczego. Stopa procentowa musi bowiem z nadwyżką pokrywać stopę inflacji. Inaczej nikt nie zdeponuje w banku pieniędzy i nie kupi obligacji. Ale nasz paradoks polegał do tej pory na tym, że stabilny i wysoki kurs złotego neutralizował stopę inflacji, zapewniając inwestorom zagranicznym niezwykle wysoką rentowność lokat złotówkowych. Spłata naszego długu publicznego bardzo wiele kosztuje. Nie potrzeba szczególnej przenikliwości, by stwierdzić, że najlepszym sposobem obniżenia kosztów tego długu byłoby radykalne obniżenie inflacji. Chyba że wolelibyśmy dewaluację złotego w tempie odpowiadającym stopie inflacji.<br>Tymczasem jednak nadziei na szybki spadek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego