uwagi na druty kolczaste, posterunki wojskowe i olbrzymie korki - można nawet zapomnieć o trwającej wojnie.</><br><br><au>MICHAŁ RUNOWSKI</><br><br>Wiele osób nie chce pogodzić się z wojennym życiem. Tak jak 26-letnia Sausan, która, mimo że ma nieźle płatną pracę urzędniczki, skarży się na los. - W tym kraju nigdy nie spotkało mnie nic dobrego - najpierw wojna z Iranem, potem z Amerykanami, a teraz znów z Amerykanami. Czym ja sobie na to zasłużyłam? My, Irakijczycy, przyzwyczajeni jesteśmy do wojny, w zasadzie ciągle mamy wojnę. Ale ja nie chcę tak żyć. Znam angielski, wyjadę. Gdziekolwiek, byle tu nie zostać.<br><br>Tak jak ona myśli wielu. Kto tylko