Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
gwałtownie pokręcił głową.
- Więc skąd o tym wiedziałeś?
- Wiedziałem.
- Skąd?
Ohlen był wyraźnie zdezorientowany.
- Wiedziałem - powtórzył w kolejnym, jeszcze bardziej mętnym języku.
- Telepatia? Wspólna świadomość?
- A dlaczego czekałeś?
- Aby was powitać. Jesteście gośćmi.
Lopez westchnął, zrezygnowany.
- Więc masz nas ugościć, tak? - prychnął.
- Tak - przytaknął poważnie Ohlen.
- Nie mów mu, że nic nie rozumiemy z tego bełkotu, bo znów wpadnie w depresję.
Niespodziewanie do rozmowy wtrącił się Crueth.
- Jakie jest twoje zdanie o nas i naszym zachowaniu? - spytał prosto z mostu, zdawał sobie już bowiem sprawę, że tu nawet nie pojmują słowa "nieszczerość".
- Moje zdanie? Cieszę się ze spotkania.
- Dlaczego?
- Jak to dlaczego
gwałtownie pokręcił głową.<br>- Więc skąd o tym wiedziałeś?<br>- Wiedziałem.<br>- Skąd?<br>Ohlen był wyraźnie zdezorientowany.<br>- Wiedziałem - powtórzył w kolejnym, jeszcze bardziej mętnym języku.<br>- Telepatia? Wspólna świadomość?<br>- A dlaczego czekałeś?<br>- Aby was powitać. Jesteście gośćmi.<br>Lopez westchnął, zrezygnowany.<br>- Więc masz nas ugościć, tak? - prychnął.<br>- Tak - przytaknął poważnie Ohlen.<br>- Nie mów mu, że nic nie rozumiemy z tego bełkotu, bo znów wpadnie w depresję.<br>Niespodziewanie do rozmowy wtrącił się Crueth.<br>- Jakie jest twoje zdanie o nas i naszym zachowaniu? - spytał prosto z mostu, zdawał sobie już bowiem sprawę, że tu nawet nie pojmują słowa "nieszczerość".<br>- Moje zdanie? Cieszę się ze spotkania.<br>- Dlaczego?<br>- Jak to dlaczego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego