Typ tekstu: Książka
Autor: Passent Daniel
Tytuł: Choroba dyplomatyczna
Rok: 2002
swojej instytucji i Pinochetem a demokratycznym rządem i sądownictwem, które feruje wyroki. Kiedy 10 marca 1998 roku Pinochet przekazywał buławę Izuriecie, generał Villaroel przygotowywał dla generała miłą niespodziankę - uchwałę podpisaną przez wszystkich dowódców sił lądowych, mianującą go dożywotnim wodzem naczelnym. Kolejny raz wojsko zagrało na nosie rządowi i prezydentowi, którzy niczego takiego się nie spodziewali, a nazajutrz wyjaśniali, że jest to jedynie gest, gdyż w hierarchii wojskowej tytuł dowódcy dożywotniego nie istnieje. Nawet gdyby to był tylko gest, to był to gest znaczący, który świadczył o lekceważeniu ministra obrony i prezydenta przez pewnych siebie wojskowych, oddanych Pinochetowi. Żeby nie było wątpliwości
swojej instytucji i Pinochetem a demokratycznym rządem i sądownictwem, które feruje wyroki. Kiedy 10 marca 1998 roku Pinochet przekazywał buławę Izuriecie, generał Villaroel przygotowywał dla generała miłą niespodziankę - uchwałę podpisaną przez wszystkich dowódców sił lądowych, mianującą go dożywotnim wodzem naczelnym. Kolejny raz wojsko zagrało na nosie rządowi i prezydentowi, którzy niczego takiego się nie spodziewali, a nazajutrz wyjaśniali, że jest to jedynie gest, gdyż w hierarchii wojskowej tytuł dowódcy dożywotniego nie istnieje. Nawet gdyby to był tylko gest, to był to gest znaczący, który świadczył o lekceważeniu ministra obrony i prezydenta przez pewnych siebie wojskowych, oddanych Pinochetowi. Żeby nie było wątpliwości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego