Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
Adam nie miał do żony przystępu, krzątała się po domu - stosownie do pory ubrana - obca żadnej poufałości nie rozumiejąca. Kokietowała każdym ruchem, każdym zimnym słowem. Pobudzała do szału zazdrości, bo tak samo ozdobnie i drażniąco poruszała się wobec wszystkich mężczyzn.
W nocy leżała nieruchomo. Czyż miała ułatwić Adamowi posiadanie? Czyż nie dość było gładkie i różowe jej ciało, by sam jego widok stanowił zdobycz bez ceny?
Raz Adam - w dwie godziny po wyjściu do gimnazjum - wrócił znienacka do domu. W salonie przy pianinie siedział znany w mieście meloman, prezes sądu okręgowego, gospodin Krylenko, Małorus szafirowooki. Róża stała opodal. Ręka ze smyczkiem
Adam nie miał do żony przystępu, krzątała się po domu - stosownie do pory ubrana - obca żadnej poufałości nie rozumiejąca. Kokietowała każdym ruchem, każdym zimnym słowem. Pobudzała do szału zazdrości, bo tak samo ozdobnie i drażniąco poruszała się wobec wszystkich mężczyzn. <br>W nocy leżała nieruchomo. Czyż miała ułatwić Adamowi posiadanie? Czyż nie dość było gładkie i różowe jej ciało, by sam jego widok stanowił zdobycz bez ceny? <br>Raz Adam - w dwie godziny po wyjściu do gimnazjum - wrócił znienacka do domu. W salonie przy pianinie siedział znany w mieście meloman, prezes sądu okręgowego, gospodin Krylenko, Małorus szafirowooki. Róża stała opodal. Ręka ze smyczkiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego