i opalonych ramion ratowników rozgrzany asfalt, biurko, komputer, telefon i mnóstwo pracy. I jak tu nie popaść w depresję? A jednak skoro nie da się inaczej, spróbuj jak najlepiej wykorzystać fakt, że musisz pracować latem. <br><au>Agnieszka Liszka</><br><br> Najtrudniejszy jest ten pierwszy raz. Jeśli do tej pory zawsze wyjeżdżałaś i nawet nie bardzo wiesz, jak twoje miasto wygląda w oparach roztopionego asfaltu, pierwsze przepracowane wakacje nie będą łatwe. Bo jak tu dobrze znosić świadomość, że ty włączasz komputer, stoisz w kolejce w banku, załatwiasz coś w urzędzie, wysyłasz faksy, a wszyscy inni właśnie leżą (kochają się?) na plaży, pod okiem przystojnego instruktora uczą