Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o telefonach,o urazie kręgosłupa
Rok powstania: 2000
rożna...
nie wędzone, nie mogę jeść z rożna...
niedobre.
Słuchaj, no nie wiem, to jak, jak wiesz...
No, nie wiem.
Ja jestem wiesz, no nie wiem, jak też kurde. Ale to jeszcze jest jutro, pojutrze, wiesz, to się jakoś zmiksujemy.
No, jakoś się zmiksujemy, ale nie zapomnisz?
No, nie, no nie ma sprawy, no.
Tak.
No.
Przecież nigdy nie marzyłam o tym, żeby mnie woził ktoś. Jakoś nigdy nie miałam takich w głowie pomysłów, żeby być obsługiwaną, wożoną.
A ja mógłbym być panem.
Panem?
Panem.
No to jesteś panem.
Jestem, jestem, kurde, bardzo krzyczę na nich, no, ale trudno, muszą się trochę bać
rożna&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;nie wędzone, nie mogę jeść z rożna&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;niedobre.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Słuchaj, no nie wiem, to jak, jak wiesz&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;No, nie wiem&lt;/&gt;.<br>&lt;who2&gt;Ja jestem wiesz, no nie wiem, jak też kurde. Ale to jeszcze jest jutro, pojutrze, wiesz, to się jakoś zmiksujemy.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No, jakoś się zmiksujemy, ale nie zapomnisz?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No, nie, no nie ma sprawy, no.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Przecież nigdy nie marzyłam o tym, żeby mnie woził ktoś. Jakoś nigdy nie miałam takich w głowie pomysłów, żeby być obsługiwaną, wożoną.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A ja mógłbym być panem.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Panem?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Panem.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No to jesteś panem.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Jestem, jestem, kurde, bardzo krzyczę na nich, no, ale trudno, muszą się trochę bać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego