Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
teatr, o rany! Jak nic zaraz sama się do niego podłączę. Wejdę odważnie i dumnie na podest, na niewidzialne podium i przepowiem sobie na przykład chociażby skromny mój życiorys. Można tak wywalić z siebie wszystko, co leży na wątrobie, bez żadnych skrupułów i zbędnego owijania w bawełnę. I tak nikt nie słucha, za to co za ulga. Grupowa psychoanaliza na wariackich papierach. Może to też jest jakiś sposób, czy ja wiem?
Czuję się dziwnie. Nie, to za słabo powiedziane, czuję się podle. Sama już nie wiem, gdzie się udać, co robić. Aż tu nagle z pobliskiego pokoju wybiega, krzycząc straszliwie na
teatr, o rany! Jak nic zaraz sama się do niego podłączę. Wejdę odważnie i dumnie na podest, na niewidzialne podium i przepowiem sobie na przykład chociażby skromny mój życiorys. Można tak wywalić z siebie wszystko, co leży na wątrobie, bez żadnych skrupułów i zbędnego owijania w bawełnę. I tak nikt nie słucha, za to co za ulga. Grupowa psychoanaliza na wariackich papierach. Może to też jest jakiś sposób, czy ja wiem? <br>Czuję się dziwnie. Nie, to za słabo powiedziane, czuję się podle. Sama już nie wiem, gdzie się udać, co robić. Aż tu nagle z pobliskiego pokoju wybiega, krzycząc straszliwie na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego