Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
odpowiedział kolejną apoteozą B. Urbankowskiego i Nowego Romantyzmu (M. Orzechowski - Romantyzm w okowach "polityki", nr 107). W jej świetle krytyczny artykuł M. Stali okazał się oczywiście niczym innym jak dowodem znieczulicy i braku tolerancji.

Co do "Nowego Romantyzmu" "Sztandar..." pisze: "Jest to program na Ťwięcejť. I ten właśnie zyskał miano niebezpiecznego". We wstępie redakcyjnym niebezpieczne nam się wydały pewne ideowe inklinacje i symplifikatorstwo "Myśli Romantycznej" Urbankowskiego. Dziś - po polemice "Sztandaru..." - okazało się, że jest gorzej: "program na więcej" unikania ideowego sporu, "na więcej" uproszczeń i insynuacji jest rzeczywiście niebezpieczny.


CENZURKI DLA WITKACEGO..?

ZDZISŁAW DOLATKOWSKI

W "POLITYCE"(15) ukazał się artykuł Teresy
odpowiedział kolejną apoteozą B. Urbankowskiego i Nowego Romantyzmu (M. Orzechowski - Romantyzm w okowach "polityki", nr 107). W jej świetle krytyczny artykuł M. Stali okazał się oczywiście niczym innym jak dowodem znieczulicy i braku tolerancji.<br><br> Co do "Nowego Romantyzmu" "Sztandar..." pisze: "Jest to program na Ťwięcejť. I ten właśnie zyskał miano niebezpiecznego". We wstępie redakcyjnym niebezpieczne nam się wydały pewne ideowe inklinacje i symplifikatorstwo "Myśli Romantycznej" Urbankowskiego. Dziś - po polemice "Sztandaru..." - okazało się, że jest gorzej: "program na więcej" unikania ideowego sporu, "na więcej" uproszczeń i insynuacji jest rzeczywiście niebezpieczny. &lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;tit&gt;CENZURKI DLA WITKACEGO..?&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;ZDZISŁAW DOLATKOWSKI&lt;/&gt;<br><br>W "POLITYCE"(15) ukazał się artykuł Teresy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego