Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
litościwa pątniczka oferuje mi bigos: "świeżutki z młodej kapusty, niech siostra bierze". Biorę, obdzielam swoich, którzy padli, jak stali. Potem wchodzimy do Pilicy i długo moczymy nogi. Ktoś mówi, że z Nowego Miasta pochodzi ojciec Hieronim Kuźmiński - osobistość niepospolita: zamknięty w carskiej twierdzy na głucho, stworzył zakon i kierował nim; niechybnie byłby kanonizowany, żeby nie Mariawici...
Zawsze na trasie znajdzie się taki objaśniacz - krajoznawca, łączący historię z regionem. Niektóre grupy są wręcz nastawione na program nawiązujący do idei regionalizmu, bardzo - ich zdaniem - na czasie, bo prócz walorów poznawczych, oczyszczającej z kompleksu prowincji.
Z tych okolic zapamiętałam widok z mostu: kilkadziesiąt tysięcy
litościwa pątniczka oferuje mi bigos: "świeżutki z młodej kapusty, niech siostra bierze". Biorę, obdzielam swoich, którzy padli, jak stali. Potem wchodzimy do Pilicy i długo moczymy nogi. Ktoś mówi, że z Nowego Miasta pochodzi ojciec Hieronim Kuźmiński - osobistość niepospolita: zamknięty w carskiej twierdzy na głucho, stworzył zakon i kierował nim; niechybnie byłby kanonizowany, żeby nie Mariawici...<br>Zawsze na trasie znajdzie się taki &lt;orig&gt;objaśniacz&lt;/&gt; - krajoznawca, łączący historię z regionem. Niektóre grupy są wręcz nastawione na program nawiązujący do idei regionalizmu, bardzo - ich zdaniem - na czasie, bo prócz walorów poznawczych, oczyszczającej z kompleksu prowincji.<br>Z tych okolic zapamiętałam widok z mostu: kilkadziesiąt tysięcy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego