Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
to sabotowanie naszych planów!
- ... to jest niewyobrażalny sabotaż - wypowiadał się do mikrofonu wójt innej miejscowości...
- ... ktoś nam ewidentnie podłożył świnię, niewykluczeni przeciwnicy polityczni - grzmiał do mikrofonu unisono samorząd jeszcze innej osady. Nikt z nich nie miał pojęcia o niecnym procederze, nie wydawały żadnych zezwoleń. W życiu! Mafia, nieznani aferzyści, siła nieczysta...
Z wywiadu w telewizji:
- ... cztery osiemdziesiąt od worka, worek pięćdziesiąt kilo, i dwa złote za wysypanie...
- A co z pustym workiem?
- też na wysypisko... lżej było doczekać zbioru grzybów, i jagód...
- Nie przyszło wam na myśl, że one będą zatrute?
- Słodki czyli jadalny grzyb, nie urośnie na jadowitej ziemi...
Na
to sabotowanie naszych planów!<br>- ... to jest niewyobrażalny sabotaż - wypowiadał się do mikrofonu wójt innej miejscowości...<br>- ... ktoś nam ewidentnie podłożył świnię, niewykluczeni przeciwnicy polityczni - grzmiał do mikrofonu unisono samorząd jeszcze innej osady. Nikt z nich nie miał pojęcia o niecnym procederze, nie wydawały żadnych zezwoleń. W życiu! Mafia, nieznani aferzyści, siła nieczysta...<br>Z wywiadu w telewizji:<br>- ... cztery osiemdziesiąt od worka, worek pięćdziesiąt kilo, i dwa złote za wysypanie...<br>- A co z pustym workiem?<br>- też na wysypisko... lżej było doczekać zbioru grzybów, i jagód...<br>- Nie przyszło wam na myśl, że one będą zatrute?<br>- Słodki czyli jadalny grzyb, nie urośnie na jadowitej ziemi...<br>Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego