i uznania żołnierzy.<br>Mimo ustępliwości wodza Traków dochodziło do ostrych starć i wybuchów. Właśnie jednej z takich gorszących scen przyglądał się Kalias siedząc u wnijścia do namiotu Spartaka. Obok niego na niskich trójnogach przysiedli Kastor i Polluks. Na naradę zebrali się wodzowie wszystkich legii. Na siedzeniach usłanych z końskich skór, niedbale, w pozycji półleżącej, rozpierał się Kriksos, obok siedział smukły, o delikatnej dziewczęcej cerze Enomaos, poważny Kastus, wesoły Gannikus, obserwujący z nie ukrywaną złośliwością bogate stroje niektórych wodzów. Biała, wełniana, bez żadnych ozdób tunika Spartakusa skromną powagą i godnością odbijała od wyszukanych, strojnych szat wodzów.<br><gap reason="sampling"><br>Pozostanie w Italii - to śmierć tysięcy