Typ tekstu: Druki ulotne
Tytuł: reklamy religijne
Rok: 1999
Któregoś dnia pewna natrętna (moim zdaniem) dziewczyna opowiedziała mi Ewangelię, to znaczy Dobrą Nowinę o tym, co się wydarzyło na Golgocie oraz jakie są konsekwencje tego faktu dla mnie.
Ponieważ urodziłam się w rodzinie katolickiej, od dziecka słyszałam o Jezusie. Nie sądziłam więc abym coś nowego mogła usłyszeć. Chodziłam co niedzielę do kościoła, raz w miesiącu do spowiedzi, uczestniczyłam w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę. Uroczyście obchodziłam święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Sądziłam, że to wszystko czyni ze mnie chrześcijankę i gdy umrę, znajdę się z moją rodziną w niebie.
Nasza rozmowa spowodowała, że sięgnęłam po Pismo Święte. Chciałam upewnić się
Któregoś dnia pewna natrętna (moim zdaniem) dziewczyna opowiedziała mi Ewangelię, to znaczy Dobrą Nowinę o tym, co się wydarzyło na Golgocie oraz jakie są konsekwencje tego faktu dla mnie.<br>Ponieważ urodziłam się w rodzinie katolickiej, od dziecka słyszałam o Jezusie. Nie sądziłam więc abym coś nowego mogła usłyszeć. Chodziłam co niedzielę do kościoła, raz w miesiącu do spowiedzi, uczestniczyłam w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę. Uroczyście obchodziłam święta Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Sądziłam, że to wszystko czyni ze mnie chrześcijankę i gdy umrę, znajdę się z moją rodziną w niebie.<br>Nasza rozmowa spowodowała, że sięgnęłam po Pismo Święte. Chciałam upewnić się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego