Typ tekstu: Książka
Autor: Broszkiewicz Jerzy
Tytuł: Doktor Twardowski
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1978
nowego Twardowskiego!
Adiunkt wie: cuda się nie zdarzają! Ale Twardowski zmartwychwstał!
Zdrapał z siebie rozpacz, brud i niechlujne zobojętnienie.
Po raz pierwszy od wielu dni Franker niemal z całkowitą pewnością może wykluczyć grozę "powstrząsowego zespołu organicznego".
I nie ma w tym żadnej przesady, jeśli powiem, że adiunkt przeżywa krótką, ale niekłamaną chwilę s zczęścia.
Adiunkt cofa swój zakaz, ale równocześnie postanawia, że spotkanie Twardowskiego z narzeczoną powinno odbyć się w warunkach możliwie poufnych, poza natręctwem obcych oczu i cudzej ciekawości. A więc na pewno nie w hallu klinicznym.
Jest do dyspozycji właściwe, dobre miejsce. Pora to obiadowa, a zatem oddziałowy gabinet
nowego Twardowskiego!<br>Adiunkt wie: cuda się nie zdarzają! Ale Twardowski zmartwychwstał!<br>Zdrapał z siebie rozpacz, brud i niechlujne zobojętnienie.<br>Po raz pierwszy od wielu dni Franker niemal z całkowitą pewnością może wykluczyć grozę "powstrząsowego zespołu organicznego".<br>I nie ma w tym żadnej przesady, jeśli powiem, że adiunkt przeżywa krótką, ale niekłamaną chwilę s zczęścia.<br>Adiunkt cofa swój zakaz, ale równocześnie postanawia, że spotkanie Twardowskiego z narzeczoną powinno odbyć się w warunkach możliwie poufnych, poza natręctwem obcych oczu i cudzej ciekawości. A więc na pewno nie w hallu klinicznym.<br>Jest do dyspozycji właściwe, dobre miejsce. Pora to obiadowa, a zatem oddziałowy gabinet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego