osoby o wieczną nostalgię za gorącym afrykańskim słońcem, czerwoną ziemią, murzyńskim rytmem tam-tamów. Można jednak sprytnie przemycić egzotyczną atmosferę do małego mieszkanka w bloku. Wymaga to oczywiście odważnej decyzji w kwestii kolorów i wzorów, ale to ryzyko warte zachodu, a poza tym świetna zabawa.</><br><au>Anna Zięba</><br>Przesyt nowoczesnością, sztucznością, nieludzką precyzją i chłodem wielu współczesnych wnętrz zaowocował sięgnięciem do sztuki starych, często nawet prymitywnych kultur różnych kontynentów. Surowe drewno, prostota wykonania, minimum ornamentów i zdobień wynikała kiedyś z niedoskonałości narzędzi, dziś jest przeciwwagą dla wzorniczych cacek, które są dziełami sztuki, pięknymi, ale kompletnie niepraktycznymi. Gładkie, metaliczne powierzchnie zastępuje się chropowatymi