Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
oczywiście Michał rozmawiał z Mileną.
- Po co chcesz wiedzieć? - cicho, smutno i jakby ze skargą.
- Nie chcę wiedzieć, tylko wiem - poprawił i z lekka wzruszył ramionami.
Udawałem, że dalej śpię, by nie spłoszyć tajemnicy, która uwierzywszy w mój sen, spokojnie obok przysiadła, tak że widzę wyraźnie kształt, prawie czuję ciepło, niemal dotykam sierści; poruszę się, a toto czmychnie - do jamy niedostępnej poznaniu.
- Czytałeś nasze listy?
- Tylko jego list. Wypadł ci z torebki, wiesz kiedy... Ale i bez listu mogłem zgadnąć.
- Milka, olej to, przecież to stare dzieje! - odezwała się nagle Bronka, po czym znów na jakiś czas zapanowała cisza, jakby film
oczywiście Michał rozmawiał z Mileną.<br>- Po co chcesz wiedzieć? - cicho, smutno i jakby ze skargą.<br>- Nie chcę wiedzieć, tylko wiem - poprawił i z lekka wzruszył ramionami.<br>Udawałem, że dalej śpię, by nie spłoszyć tajemnicy, która uwierzywszy w mój sen, spokojnie obok przysiadła, tak że widzę wyraźnie kształt, prawie czuję ciepło, niemal dotykam sierści; poruszę się, a toto czmychnie - do jamy niedostępnej poznaniu.<br>- Czytałeś nasze listy?<br>- Tylko jego list. Wypadł ci z torebki, wiesz kiedy... Ale i bez listu mogłem zgadnąć.<br>- Milka, olej to, przecież to stare dzieje! - odezwała się nagle Bronka, po czym znów na jakiś czas zapanowała cisza, jakby film
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego