Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
biegach narciarskich. Za pomyłkę przepraszamy.



Plotki, ploteczki

Sąsiadka opowiadała mi, że znajomi pokazali jej opuszczony po najemcach lokal przy Krupówkach. Niegdyś była tam restauracja Emipre. Ostatnio prowadzili ją jacyś ludzie z Warszawy. Podobno oprócz długów zostawili tak przerażający brud i rozgardiasz, że trudno było wejść do środka. Najgorszy był podobno niemiłosierny zapach od pozostawionych i porozrzucanych wszędzie resztek jedzenia. Świadkowie twierdzą, że taki brud na zapleczu był już w czasie, gdy funkcjonowała restauracja.
Ten czas tak ucieka, że naprawdę nie wiem, kiedy ja ze wszystkim zdążę. Teraz dopiero uzmysłowiłam sobie, że Święta już w przyszłym tygodniu. Kiedy ja posprzątam cała chałupę
biegach narciarskich. Za pomyłkę przepraszamy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Plotki, ploteczki&lt;/tit&gt;<br><br>Sąsiadka opowiadała mi, że znajomi pokazali jej opuszczony po najemcach lokal przy Krupówkach. Niegdyś była tam restauracja Emipre. Ostatnio prowadzili ją jacyś ludzie z Warszawy. Podobno oprócz długów zostawili tak przerażający brud i rozgardiasz, że trudno było wejść do środka. Najgorszy był podobno niemiłosierny zapach od pozostawionych i porozrzucanych wszędzie resztek jedzenia. Świadkowie twierdzą, że taki brud na zapleczu był już w czasie, gdy funkcjonowała restauracja.<br>Ten czas tak ucieka, że naprawdę nie wiem, kiedy ja ze wszystkim zdążę. Teraz dopiero uzmysłowiłam sobie, że Święta już w przyszłym tygodniu. Kiedy ja posprzątam cała chałupę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego