myśli ani uczuć, jest tam tylko jedno słowo: Ťmuť. <br>To tak, jakby ten ktoś znalazł się w absolutnej 'pustce' - nie czuje strachu, <br>nie myśli. Kiedy tak prze do przodu, nie cofając się ani na chwilę, nagle <br>poczuje się tak, jakby pękła lodowa ściana lub zawaliła się kryształowa wieża, <br>i poczuje nieopisaną radość". </><br>Inny japoński mistrz zen, Shido Bunan, także podkreślał, iż nie wolno <br>starać się analizować znaczenia słowa mu: <br>Nawet kiedy mówisz "mu", <br>odrzuć słowo, które jest barierą. <br>Zatrać świadomość "mu", <br>a staniesz się jednością z "mu". <br>Warto zauważyć, iż w praktyce 'wpatrywania się w koan' cała uwaga <br>skupiona jest na