Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
i "dziecięcy", charakterystyczny dla kobiet, które nie potrafiły do końca wyzwolić się z konfliktów przeżywanej w wieku lat pięciu fallicznej fazy rozwoju. Według Freuda, tylko te damy, które zaspokajane przez dżentelmenów osiągały orgazm pochwowy, mogły być nazywane dojrzałymi. Teoria ta pokutuje do dziś, zbierając żniwo wśród kobiet, które czują się niepełnowartościowe w swej kobiecości tylko dlatego, że osiągają "niewłaściwy" orgazm łechtaczkowy.
Na szczęście współcześni badacze przedmiotu twierdzą, że nie ma jakichkolwiek podstaw naukowych do rozróżnienia dwóch typów orgazmów. Powtórzmy za słynnymi badaczami seksualności, doktorem Wiliamem Mastersem i doktor Virginią Johnson: nie istnieje gorszy orgazm łechtaczkowy i lepszy pochwowy. Istnieje tylko jeden
i "dziecięcy", charakterystyczny dla kobiet, które nie potrafiły do końca wyzwolić się z konfliktów przeżywanej w wieku lat pięciu fallicznej fazy rozwoju. Według Freuda, tylko te damy, które zaspokajane przez dżentelmenów osiągały orgazm pochwowy, mogły być nazywane dojrzałymi. Teoria ta pokutuje do dziś, zbierając żniwo wśród kobiet, które czują się niepełnowartościowe w swej kobiecości tylko dlatego, że osiągają "niewłaściwy" orgazm łechtaczkowy. <br>Na szczęście współcześni badacze przedmiotu twierdzą, że nie ma jakichkolwiek podstaw naukowych do rozróżnienia dwóch typów orgazmów. Powtórzmy za słynnymi badaczami seksualności, doktorem Wiliamem Mastersem i doktor Virginią Johnson: nie istnieje gorszy orgazm łechtaczkowy i lepszy pochwowy. Istnieje tylko jeden
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego