Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Wielkopolski
Nr: 30/12
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1998
31-letni Wojciech Tarkowski. Tę listę można by zaś ciągnąć w nieskończoność, wymieniając jeszcze prezesów banków, towarzystw ubezpieczeniowych, spółek, agencji.

Czy można mówić o „dyktaturze trzydziestolatków”? Wątpliwe. Mamy raczej do czynienia z normalną zmianą pokoleniową, sytuowaną w niższym przedziale wiekowym.
SŁAWOMIR KMIECIK


Starość nie musi być szara

To nieprawda, że „w tym wieku” musi boleć i trzeba cierpieć na bezsenność - uważa geriatra Andrzej Jóźwiak. Oddział psychogeriatryczny jest więc pomalowany na jasne pastelowe kolory. Pacjenci mają do dyspozycji świetlicę i salę rehabilitacyjną. Jeśli to możliwe, zamiast tabletek aplikuje się chorym zabiegi fizykalne.

Rośnie populacja ludzi najstarszych. W Polsce
31-letni Wojciech Tarkowski. Tę listę można by zaś ciągnąć w nieskończoność, wymieniając jeszcze prezesów banków, towarzystw ubezpieczeniowych, spółek, agencji.<br><br>Czy można mówić o &#132;dyktaturze trzydziestolatków&#148;? Wątpliwe. Mamy raczej do czynienia z normalną zmianą pokoleniową, sytuowaną w niższym przedziale wiekowym.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;SŁAWOMIR KMIECIK&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Starość nie musi być szara&lt;/&gt;<br><br>To nieprawda, że &#132;w tym wieku&#148; musi boleć i trzeba cierpieć na bezsenność - uważa geriatra Andrzej Jóźwiak. Oddział psychogeriatryczny jest więc pomalowany na jasne pastelowe kolory. Pacjenci mają do dyspozycji świetlicę i salę rehabilitacyjną. Jeśli to możliwe, zamiast tabletek aplikuje się chorym zabiegi fizykalne.<br><br>Rośnie populacja ludzi najstarszych. W Polsce
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego