pod nią szerokie reflektory, mocno pochylona przednia szyba, eliminująca szkodliwe działanie mas powietrza uderzających we front auta w czasie zawrotnych prędkości, wreszcie system automatycznej kontroli ciśnienia w kołach to ewidentne plusy. Auto, podobnie jak poprzedniczka, zwraca uwagę także świetną przyczepnością do podłoża. W czasie jazdy testowej ani razu nie sprawiła nieprzewidywalnej niespodzianki, bez względu na to, po jakiej nawierzchni poruszaliśmy się. Wszystkie zakręty auto pokonuje bez problemu, pasażerowie nie są narażeni na szarpnięcia i przechyły. Słowem luksus bez żadnego "ale". Auto ma uchodzić za w pełni komfortowe i rzeczywiście starania francuskich inżynierów widać we wnętrzu jak na dłoni. Łatwo dostępna środkowa