Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pewno nie.

Takie patrzenie na własną przyszłość Weinstein nazwał nierealistycznym optymizmem. Pomaga on sięgać śmiało po wyznaczone cele, będąc źródłem aktywności, bywa jednak niebezpieczny. Komu jak komu, ale mnie się nic nie stanie - myśli motocyklista ruszając w drogę bez kasku. Czasem stoi za nim anioł stróż, często jednak nie.

W nierealistycznym optymizmie celują Amerykanie. - Polski nierealistyczny optymizm różni się jednak od amerykańskiego - wyjaśnia prof. Janusz Czapiński, psycholog. Owszem, sądzimy, że ominie nas powódź, utrata pracy i wszelkie plagi życiowe. Los będzie nam przychylny, ale rozpieszczał nie będzie. Wystarczy, że uchroni od zawału. Premii już nie da. Ani podróży w Himalaje.

Dziewczynki
pewno nie.<br><br>Takie patrzenie na własną przyszłość Weinstein nazwał nierealistycznym optymizmem. Pomaga on sięgać śmiało po wyznaczone cele, będąc źródłem aktywności, bywa jednak niebezpieczny. Komu jak komu, ale mnie się nic nie stanie - myśli motocyklista ruszając w drogę bez kasku. Czasem stoi za nim anioł stróż, często jednak nie.<br><br>W nierealistycznym optymizmie celują Amerykanie. - Polski nierealistyczny optymizm różni się jednak od amerykańskiego - wyjaśnia prof. Janusz Czapiński, psycholog. Owszem, sądzimy, że ominie nas powódź, utrata pracy i wszelkie plagi życiowe. Los będzie nam przychylny, ale rozpieszczał nie będzie. Wystarczy, że uchroni od zawału. Premii już nie da. Ani podróży w Himalaje.<br><br>&lt;tit&gt;Dziewczynki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego