Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
przez dłuższą chwilę, wreszcie, wciąż z klęczek, popatrzył na rycerzy. Na ich twarzach mieszało się zdumienie z czymś w rodzaju obrzydzenia. Jako zaprawieni w bojach templariusze widzieli już niejedno, odcięte ludzkie głowy też, ale ta upiorna czaszka oblepiona jakby spoconymi włosami, z ironicznym uśmiechem wykrzywionych ust wydała im się czymś niesamowitym. Jedynie Hugon de Pairaud, dla którego widok ten nie był zaskoczeniem, przyglądał się z szacunkiem, choć bez uwielbienia.
- Panowie bracia, oddajcie w modlitwie szacunek pierwszemu wyznawcy pana naszego Jezusa Chrystusa. Oto jest głowa Jana Chrzciciela.
Więc to był ów makabryczny prezent, jakiego domagała się Salome od rozkochanego w jej tańcu
przez dłuższą chwilę, wreszcie, wciąż z klęczek, popatrzył na rycerzy. Na ich twarzach mieszało się zdumienie z czymś w rodzaju obrzydzenia. Jako zaprawieni w bojach templariusze widzieli już niejedno, odcięte ludzkie głowy też, ale ta upiorna czaszka oblepiona jakby spoconymi włosami, z ironicznym uśmiechem wykrzywionych ust wydała im się czymś niesamowitym. Jedynie Hugon de Pairaud, dla którego widok ten nie był zaskoczeniem, przyglądał się z szacunkiem, choć bez uwielbienia.<br>- Panowie bracia, oddajcie w modlitwie szacunek pierwszemu wyznawcy pana naszego Jezusa Chrystusa. Oto jest głowa Jana Chrzciciela.<br>Więc to był ów makabryczny prezent, jakiego domagała się Salome od rozkochanego w jej tańcu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego