Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
oznaczające umownie wykwint, użycie, luksus. I - jak gracze właśnie - wzajemnie się podbechtują i umacniają we wspólnej namiętności:
SZARM Cztehy huhyski!
FIRULET Dwie odaliski i jedna stenotypistka!
SZARM Jedna Murzynka, trzy telefonistki!
FIRULET Dubluję!
SZARM Dubelt w dubelt!
FIRULET Nos!
SZARM Nos!
FIRULET Pas!
SZARM Pas! (Dr 237)
Jak widać, mowa, niesiona tylko rytmem, wykoleja się w jawny nonsens.
Ale i tu Gombrowicz odsłonił ciekawą możliwość. Myślałem nieraz, czy można z dziesiejszej polszczyzny wydestylować zdartą, sztampową, anonimową paplaninę, jaką z paryskiej ględy wycisnął Ionesco. Jak znaczyć - brakiem znaczenia, mówić - ułomnością mowy? Usiłowania Białoszewskiego za bardzo były chyba ezoteryczne jak na teatr. Pomysły
oznaczające umownie wykwint, użycie, luksus. I - jak gracze właśnie - wzajemnie się podbechtują i umacniają we wspólnej namiętności:<br>&lt;q&gt;SZARM Cztehy huhyski!<br>FIRULET Dwie odaliski i jedna stenotypistka!<br>SZARM Jedna Murzynka, trzy telefonistki!<br>FIRULET Dubluję!<br>SZARM Dubelt w dubelt!<br>FIRULET Nos!<br>SZARM Nos!<br>FIRULET Pas!<br>SZARM Pas!&lt;/&gt; (Dr 237)<br>Jak widać, mowa, niesiona tylko rytmem, wykoleja się w jawny nonsens.<br>Ale i tu Gombrowicz odsłonił ciekawą możliwość. Myślałem nieraz, czy można z dziesiejszej polszczyzny wydestylować zdartą, sztampową, anonimową paplaninę, jaką z paryskiej ględy wycisnął Ionesco. Jak znaczyć - brakiem znaczenia, mówić - ułomnością mowy? Usiłowania Białoszewskiego za bardzo były chyba ezoteryczne jak na teatr. Pomysły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego