Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
tu potrzeba chyba wody królewskiej, żeby rozpuścić taką skamielinę.
Po lekturze prof. Winieckiego zapoznanie się z polemiką Michała Zielińskiego ("Umocnianie pobocza" - "TP" nr 44) sprawia przyjemność.
Jest rzeczowa i uargumentowana, podnosi wiele kwestii dyskusyjnych i ważnych.
Szczeremu zapałowi adwersarza przypisuję pewną przesadę "statystyczną": budżet w Polsce "przejmuje" nie połowę, lecz niespełna jedną trzecią" PNB, a "dwudziestokrotnie niższa" niż w krajach rozwiniętych wydajność rolnictwa jest wskaźnikiem o tyle wprowadzającym w błąd, że zacofanie jest tu w większej mierze cechą całej gospodarki polskiej niż specyficznie gałęziową.
Jest to o tyle ważne, że żadne proste receptury nie mogą tego stanu rzeczy zmienić.
W szczególności
tu potrzeba chyba wody królewskiej, żeby rozpuścić taką skamielinę.<br>Po lekturze prof. Winieckiego zapoznanie się z polemiką Michała Zielińskiego ("&lt;orig&gt;Umocnianie&lt;/&gt; pobocza" - "TP" nr 44) sprawia przyjemność.<br>Jest rzeczowa i uargumentowana, podnosi wiele kwestii dyskusyjnych i ważnych.<br>Szczeremu zapałowi adwersarza przypisuję pewną przesadę "statystyczną": budżet w Polsce "przejmuje" nie połowę, lecz niespełna jedną trzecią" PNB, a "dwudziestokrotnie niższa" niż w krajach rozwiniętych wydajność rolnictwa jest wskaźnikiem o tyle wprowadzającym w błąd, że zacofanie jest tu w większej mierze cechą całej gospodarki polskiej niż specyficznie gałęziową.<br>Jest to o tyle ważne, że żadne proste receptury nie mogą tego stanu rzeczy zmienić.<br>W szczególności
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego