Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 44
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
dojdzie do zmagań o kierowanie partią. Większość polityków od dawna przewiduje, że jej nowym liderem - a dzięki sile SLD, który w pozarządowym obozie nie ma konkurentów, także "premierem opozycji" - zostanie właśnie Miller.
Ten 51-letni elektrotechnik i absolwent Wyższej Szkoły Nauk Społecznych, gdzie skierowano go jako "aktywistę robotniczego", w ciągu niespełna dziesięciu lat przebył długą drogę od peerelowskiego aparatczyka do lidera silnej opozycji parlamentarnej, z którym - wedle reguł demokracji - będą się spotykać przywódcy innych państw, składający oficjalne wizyty w Polsce. Jeszcze kilka lat temu doświadczał ostracyzmu i upokorzeń ze strony niemal całego obozu postsolidarnościowego. Dziś nawet tak zdeklarowany antykomunista jak Józef
dojdzie do zmagań o kierowanie partią. Większość polityków od dawna przewiduje, że jej nowym liderem - a dzięki sile SLD, który w pozarządowym obozie nie ma konkurentów, także "premierem opozycji" - zostanie właśnie Miller.<br>Ten 51-letni elektrotechnik i absolwent Wyższej Szkoły Nauk Społecznych, gdzie skierowano go jako "aktywistę robotniczego", w ciągu niespełna dziesięciu lat przebył długą drogę od peerelowskiego aparatczyka do lidera silnej opozycji parlamentarnej, z którym - wedle reguł demokracji - będą się spotykać przywódcy innych państw, składający oficjalne wizyty w Polsce. Jeszcze kilka lat temu doświadczał ostracyzmu i upokorzeń ze strony niemal całego obozu postsolidarnościowego. Dziś nawet tak zdeklarowany antykomunista jak Józef
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego