Trzeba było poświęcić część stanu posiadania, żeby na pewien czas zachować resztę.<br><gap reason="sampling"><br>Lecz jak przyjmą jego samobójstwo rodzice? Matka wiele razy opowiadała, jakim okropnym przeżyciem i bólem było dla niej, gdy we wczesnym dzieciństwie umarł jego starszy brat. To było znacznie przed jego urodzeniem i nie chciała potem żyć, ale niespodziewanie w wieku, w którym to już się nie zdarza, Bóg dał jej jeszcze jedno dziecko i dlatego tak się nad nim trzęsie ze swoją nadopiekuńczością, bo gdyby po raz drugi utraciła syna, na pewno by tego nie przeżyła. Trzeba wymyślić jakiś sposób, przecież nie mógł, zwłaszcza rodzicom, powiedzieć całej prawdy