Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Karan
Nr: 9-10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
On akurat teraz musi coś powiedzieć, coś zaproponować, coś rozkazać. Akurat teraz musi sforsować naszą granicę. Bo nie znosi sprzeciwu. Bo ma władzę i uważa, że ma prawo do przekraczania granic innych osób. Bo on zawsze wie "co dla ciebie jest dobre". Wtedy też twoje terytorium jest zagrożone. Jeżeli masz nieszczelne granice, to w końcu każdy manipulator postawi na swoim. I choć to dla ciebie niewygodne, zgodzisz się dla świętego spokoju. Stawiania granic trzeba się nieraz uczyć. Nie jest to nauka szybka i łatwa. Potrzeba do niej dużo wiary w siebie i akceptacji. Trzeba "zobaczyć" w sobie wszystkich innych ludzi, ich
On akurat teraz musi coś powiedzieć, coś zaproponować, coś rozkazać. Akurat teraz musi sforsować naszą granicę. Bo nie znosi sprzeciwu. Bo ma władzę i uważa, że ma prawo do przekraczania granic innych osób. Bo on zawsze wie "co dla ciebie jest dobre". Wtedy też twoje terytorium jest zagrożone. Jeżeli masz nieszczelne granice, to w końcu każdy manipulator postawi na swoim. I choć to dla ciebie niewygodne, zgodzisz się dla świętego spokoju. Stawiania granic trzeba się nieraz uczyć. Nie jest to nauka szybka i łatwa. Potrzeba do niej dużo wiary w siebie i akceptacji. Trzeba "zobaczyć" w sobie wszystkich innych ludzi, ich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego