stryja Wiktora; wiem, że prowadzi tam sklepik. Dlaczego o nim również nigdy mi nie mówiłaś? Też oszalał?<br>Matka westchnęła głośno.<br>- Chcesz jechać do Egiptu? - zapytała. - Chcesz poznać Wiktora? Chcesz wiedzieć, dlaczego i z nim zerwałam stosunki? Dobrze, powiem ci. Wiktor zabił Jerzego. Wystarczy ci?<br>- Jak to, zabił? Dlaczego?<br>- To był nieszczęśliwy wypadek. - Ponownie westchnęła. - No dobrze, skoro się uparłaś, opowiem ci o wszystkim. Ale to jest takie skomplikowane, tyle niedomówień i kłamstw nagromadziło się przez lata... Nie miałam wyboru, przysięgłam, że nikomu nie wyjawię prawdy, bo inaczej nie pozwolono by mi wrócić do Polski. Tylko pamiętaj; to, co usłyszysz, musisz zachować w