Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Mistrzostwa Polski w Składaniu Życzeń Świątecznych. Wygrał aktor Karol Strasburger, ale uwagę jury zwrócił lapidarnością Roman Jagieliński, który życzył "błędnym rycerzom w Sejmie, aby znaleźli wyjście, bynajmniej nie awaryjne".

O nowatorskim odczytaniu "Wyzwolenia" Wyspiańskiego przez utalentowaną reżyser Annę Augustynowicz ze Szczecina pisze Janusz R. Kowalczyk w "Rzeczpospolitej": "Są więc pełne nieukrywanej buty wystąpienia Karmazyna (Grzegorz Młudzik) i Hołysza (Konrad Pawicki), który białymi skarpetkami akcentuje chęć przynależności do ťlepszego towarzystwaŤ. Kaznodzieja (Mirosław Guzowski) przez mikrofon pielgrzymkowej tuby zapewniał bałwochwalczo ťBóg Polskę we mnie głosiŤ. Przelicytował go Prymas (Marian Dworakowski), którego bezwzględna retoryka ťW mym słowie uznajcie Pana/a sława i wielkość wasza
Mistrzostwa Polski w Składaniu Życzeń Świątecznych. Wygrał aktor Karol Strasburger, ale uwagę jury zwrócił lapidarnością Roman Jagieliński, który życzył "błędnym rycerzom w Sejmie, aby znaleźli wyjście, bynajmniej nie awaryjne".<br><br>O nowatorskim odczytaniu "Wyzwolenia" Wyspiańskiego przez utalentowaną reżyser Annę Augustynowicz ze Szczecina pisze Janusz R. Kowalczyk w "Rzeczpospolitej": "Są więc pełne nieukrywanej buty wystąpienia Karmazyna (Grzegorz Młudzik) i Hołysza (Konrad Pawicki), który białymi skarpetkami akcentuje chęć przynależności do ťlepszego towarzystwaŤ. &lt;gap&gt; Kaznodzieja (Mirosław Guzowski) przez mikrofon pielgrzymkowej tuby zapewniał bałwochwalczo ťBóg Polskę we mnie głosiŤ. Przelicytował go Prymas (Marian Dworakowski), którego bezwzględna retoryka ťW mym słowie uznajcie Pana/a sława i wielkość wasza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego