Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
za rocznica? Nie zdradzał tego nikomu. Rocznica tak pamiętna, że bał się o niej zapomnieć? Której nie chciał sobie darować. Taki kalendarz na rok 1980 miał ze sobą w Osny. Umarł w wigilię tej tajemniczej rocznicy".
Widywałem Sadzika niezbyt często, nie mam prawa zaliczać się do jego przyjaciół (wierzących i niewierzących), nie potrafię jednak - i nigdy, od początku naszej znajomości, nie potrafiłem - myśleć o nim bez uczucia fascynacji. Nie, nie chodziło tu o jego inteligencję, wiedzę, czystość i uczciwość rozumowania, rozwagę w sądach. Fascynowały mnie w nim dwie cechy. Tajemnica własnego cierpienia równie absolutna, jak wrażliwość na cudze. Dobroć tak wielka
za rocznica? Nie zdradzał tego nikomu. Rocznica tak pamiętna, że bał się o niej zapomnieć? Której nie chciał sobie darować. Taki kalendarz na rok 1980 miał ze sobą w Osny. Umarł w wigilię tej tajemniczej rocznicy".<br>Widywałem Sadzika niezbyt często, nie mam prawa zaliczać się do jego przyjaciół (wierzących i niewierzących), nie potrafię jednak - i nigdy, od początku naszej znajomości, nie potrafiłem - myśleć o nim bez uczucia fascynacji. Nie, nie chodziło tu o jego inteligencję, wiedzę, czystość i uczciwość rozumowania, rozwagę w sądach. Fascynowały mnie w nim dwie cechy. Tajemnica &lt;page nr=29&gt; własnego cierpienia równie absolutna, jak wrażliwość na cudze. Dobroć tak wielka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego