Typ tekstu: Książka
Autor: Filar Alfons
Tytuł: Śladami tatrzańskich kurierów
Rok: 1995
majorów i dowodził
nimi, choć sam był tylko szeregowcem. Dziękowali mu potem,
przyrzekali odwiedzić po wojnie. Wielu obietnicy tej dotrzymało,
wielu dotrzymać jej nie mogło, nie wszyscy przecież
żyli...


Ten pomysł podsunęli mu dwaj zakopiańczycy - Franciszek Roman
i Stanisław Kuś, uczestnicy wojny obronnej
1939 roku. Udało im się zbiec z niewoli i wrócić w rodzinie
strony. Po tym wyczynie skazani byli na ciągłe ukrywanie się.
Oni to właśnie któregoś wieczoru na początku grudnia odwiedzili
Staszka Kulę.
Wiedzieli o przejściach przez Tatry, czytali nawet otrzymaną
w zaufaniu od Staszka Marusarza odezwę generała Sikorskiego do
narodu. Chcieli stawić się na apel wodza i
majorów i dowodził<br>nimi, choć sam był tylko szeregowcem. Dziękowali mu potem,<br>przyrzekali odwiedzić po wojnie. Wielu obietnicy tej dotrzymało,<br>wielu dotrzymać jej nie mogło, nie wszyscy przecież<br>żyli...<br><br><br> Ten pomysł podsunęli mu dwaj zakopiańczycy - Franciszek Roman<br>i Stanisław Kuś, uczestnicy wojny obronnej<br>1939 roku. Udało im się zbiec z niewoli i wrócić w rodzinie<br>strony. Po tym wyczynie skazani byli na ciągłe ukrywanie się.<br>Oni to właśnie któregoś wieczoru na początku grudnia odwiedzili<br>Staszka Kulę.<br> Wiedzieli o przejściach przez Tatry, czytali nawet otrzymaną<br>w zaufaniu od Staszka Marusarza odezwę generała Sikorskiego do<br>narodu. Chcieli stawić się na apel wodza i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego