Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
z pewnością nie odstrasza tych przestępców, a kara śmierci być może niektórych powstrzymałaby od popełnienia czynu zagrożonego tą karą (i tym samym ratowałaby życie potencjalnej ofiary). Trafna tu jest uwaga, że przekonanie pokrzywdzonych nie może decydować o sposobie karania tych, którzy to pokrzywdzenie spowodowali, bo do podejmowania decyzji są powołane niezawisłe sądy. Nikt sądom wszakże nie może odmówić prawa solidaryzowania się z przekonaniem ofiar i niemałej części społeczeństwa. Odstraszająca moc kary śmierci jest negowana przez wielu kryminologów, inni ją potwierdzają, przy czym obie strony posługują się różnorodnymi argumentami. Za poglądem pierwszych miałby przemawiać cytowany z upodobaniem przykład średniowiecznego złodziejaszka opróżniającego sakiewki
z pewnością nie odstrasza tych przestępców, a kara śmierci być może niektórych powstrzymałaby od popełnienia czynu zagrożonego tą karą (i tym samym ratowałaby życie potencjalnej ofiary). Trafna tu jest uwaga, że przekonanie pokrzywdzonych nie może decydować o sposobie karania tych, którzy to pokrzywdzenie spowodowali, bo do podejmowania decyzji są powołane niezawisłe sądy. Nikt sądom wszakże nie może odmówić prawa solidaryzowania się z przekonaniem ofiar i niemałej części społeczeństwa. Odstraszająca moc kary śmierci jest negowana przez wielu kryminologów, inni ją potwierdzają, przy czym obie strony posługują się różnorodnymi argumentami. Za poglądem pierwszych miałby przemawiać cytowany z upodobaniem przykład średniowiecznego złodziejaszka opróżniającego sakiewki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego