tragiczny, kochający, umierający na krzyżu. Dla niej słowa Chrystusa przed śmiercią: <q>Boże mój, Boże mój, dlaczegoś mnie opuścił</>, są najsilniejszym potwierdzeniem chrześcijaństwa i samego człowieczeństwa, które przebywa na poziomie najgorszym z możliwych, tzn. ponad niewinnością Natury, ale skute jej prawami, tęskniąc do dobra, "które nie jest z tego świata". Jako niezbędną poprawkę przy wyjaśnianiu naszego wypisanego na tablicy zdania należałoby wprowadzić inną jej maksymę: "Sprzeczność jest dźwignią transcendencji". Człowiek musi pojmować Boga jako wycofującego się, nieobecnego, a zarazem wierzyć w jego opatrznościową interwencję, czyli dobro, nieskończenie odległe, znajduje jednak sposoby działania ("przez perswazję", powtarza Simone Weil za Platonem) i jest obecne